mnie zastanawia ojciec i jego tekst do matki, że Asunta już wie (jak dziewczynka zamknęła przed nim drzwi i weszła do pokoju/łazienki). i od tego poszedł wątek czynu ostatecznego - morderstwa. jakby... niezrozumiałym dla mnie jest:
a) co wie (że ją odurzają? że zdjęcia nie są do końca niewinne? że znalazła coś na ojca laptopie? a co mogłoby być powiązane z tym co sędzia mówił, że aby ocenić tę sprawę rzetelnie to trzeba wiedzieć jakim człowiekiem jest/znać ojca Asunty
i b) pytanie, które ktoś tam zadał, że co może być na tyle istotne dla tych rodziców do zatajenia, że decydują się ponieść karę za morderstwo?
po prostu zastanawiające.
przez chwilę pomyślałam, że może dziewczynka jakoś dowiedziała się o romansie matki. i może i jednemu, i drugiemu było to bardzo nie na rękę. tak samo nurtuje mnie co Asunta pisała na swoim blogu, o czym, czy dostęp na niego był tylko z poziomu laptopa ojca? czy to tego dotyczyła rozmowa między ojcem a matką w celach?
no i kurde... ta matka chrzestna. gdzie ona zniknęła nagle, wyparowała. co przepraszam, ona nic nie miała do powiedzenia? nie widziała dziecka odurzonego/z zawrotami?
właśnie wyczytałam co znajdowało się na laptopie ojca. pewnie Asunta to zobaczyła. ale jakim cudem matka w to wszystko wlazła to nie wiem. zapewne jej zaburzenia osobowości i choroby o podłożu psychicznych grają tutaj pierwsze skrzypce. no nic, miło się samej ze sobą rozmawiało. pozdrawiam! :D
Mówisz o odcinku zatytułowanym "24 godziny" gdzie odtworzono dwie wersje morderstwa, pierwsza wyspekulowana przez śledczych, druga przez sędziego. Nie było pokazane co się stało naprawdę, tylko co i jak ewentualnie mogło się odbyć biorąc pod uwagę wszystkie poszlakowe dowody. Wróć do odcinka i zobacz, że pierwsza część to jedna alternatywna wersja, a później ta druga. Tak naprawdę nie wiemy jak i co dokładnie się stało, jednak biorąc pod uwagę wszystkie poszlaki i to jak zachowywali się przybrani rodzice Asunty jestem pewna, że są winni jej śmierci.