PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706312}
4,3 1 126
ocen
4,3 10 1 1126
Preservation
powrót do forum filmu Preservation

Może zacznę od tego, iż doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, że na ogół w tego typu produkcjach, ofiary wszelkiej maści napastników rozumem nie grzeszą. Pragnę jednak zaznaczyć, że mamy tutaj doczynienia z dwoma doświadczonymi skautami - zgadza się, nie są to zwykli niedzielni turyści, którym znudziło się siedzienie przez TV i postanowili wybrać się na łono natury. Panowie są obyci w lesie: potrafią strzelać, polować, sprawnie posługiwać się nożem i znają się na przetrwaniu w dziczy. No właśnie, ale cóż z tego skoro nie są w stanie poradzić sobie z trójką nastolatków, których doświadczenie survivalowe opiera się głównie na graniu na konsoli ,a w dodatku jeden ma astmę XD. Dzieciaki najpierw z łatwością ich okradają - serio? Zabrać wszystkie rzeczy razem z namiotem i jeszcze namalować na czołach krzyżyki? I kto tu jest dzieciakiem? To jednak nic, ponieważ najlepszą rzecza w tym rabunku jest porwanie Owczarka niemieckiego; jakim cudem do tego doszło? Jak tego dokonali skoro to doskonałe psy obronne, bardzo czujne i inteligentne? Jestem pewien, że na bank pies tanio skóry by nie sprzedał, a już tym bardziej na bank wszczął alarm poprzez szczekanie. Ewidentnie mamy tu doczynienia z wyjątkowo uzdolnionymi nastolatkami, nie ma to tamto :P Kolejna kwestia to motyw, gdzie bohaterowie padają od najsilniejszego; naprawdę Sean dał się tak łatwo zwabić? Na piłeczkę? Zamiast wykończyć gościa wolał obrócić się tyłem, żeby go jednak zastrzelić? To się nazywa doświadczenie. Cóz, braciszek wcale nielepszy; Ucieka przed napastnikiem, chowa się do toitoia, (którego bardzo łatwo przewrócić i zatrzasnąć osobę, która jest w środku ale co tam XD) widzi, że napastnik się zbliża i wali po ścianach robiąć mega hałas -rozumiem, że chciał wyrwac rurkę ale mógł to zrobić pół tony ciszej XD No i na końcu mamy nasza bohaterkę, która została sama na placu boju i musi samodzielnie się ratować, aby przeżyć. Biegnie więc na urwisko i ma spore trudności aby się wspiąć - w końcu jest stromo,okej. Nagle jednak (gdy już weszła wyżej) ni stąd ni zowąd napastnicy wjeżdżają tam rowerami - w jaki sposób? Czyli jednak nie trzeba było się wspinąć....?
Końcowa potyczka to już pokaz tego jak z kompletniej zielonej i nieobytej w lesie kobitki, stać się zahartowanym komandosem xD i scena końcowa z nagłym przypływem mocy, dzięki czemu kobieta zabija mordercę, a potem jak gdyby nigdy nic wjeżdża sobie spokojnie do miasta na rowerku :D Nikt z przechodniów czy tez ludzi na przystanku nie reaguje, gdzie tam, zakrwawiona, poobijana i półżywa kobieta to standard :P


Reasumując; Generalnie bardzo podoba mi się motyw nastolatków zabójców i scena, gdzie chłopak odbiera zwyczajny telefon od matki, w momencie gdy ma zamiar torturować kobietę mi się spodobał. Pokazuje nam to, że nawet z pozoru zwykli chłopcy potrafią mieć skłonności do tortur, zabijania i skrajnej brutalności. Gdyby jednak byli tam zwykli ludzie a nie wytrawnii skauci, to miałoby to więcej sensu. Mam nadzieję, że doświadczymy jeszcze kiedyś filmu z morderczymi dzieciakami, ale wykonanie a przede wszystkim sam scenariusz będą o niebo lepsze(tak wiem, oglądałem Eden Lake).

Aaaa no i muzyka też nie była zła :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones